Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bucz z miasteczka 52°13′N, 21°00′E. Mam przejechane 81034.28 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1560 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bucz.bikestats.pl

Archiwum bloga

*czwartkowa Ośka*

Czwartek, 21 kwietnia 2016 · dodano: 23.04.2016 | Komentarze 3

Na tym treningu noga zupełnie mi nie kręciła. Mam wrażenie, że to za sprawą wtorkowej wizyty na siłowni. Siłka w sezonie szosowym? Ogólnie ok, ale chyba niekoniecznie z mocnymi ćwiczeniami na nogi. Tak sobie myślę na gorąco.

Na tym treningu trzymałem się raczej z tyłu grupy, a niemal od samego początku szedł fullgas. Było rantowanie i w ogóle naginanie wszelakie. Jechałem i myślałem kiedy mnie urwią. No i  urwali, ale nie spodziewałęm się, że to będzie techniczny nokaut. Nie zauważyłem sporej dziury w drodze i przebiłem dwie dętki równocześnie. Jedną miałem swoją, a drugą uzyskałem od - pomocnego jak zawsze - Grzegorza z zespołu. Oficjalny czwartkowy trening Ośki zakończył się więc dla mnie nieco przedwcześnie. Zmieniłem dętki i wraz z kilkoma osobami, które z różnych powodów nie kontynuowały jazdy z główną grupą wróciliśmy na bazę.


Kategoria Ośka Warszawa


*Agrykola x25*

Środa, 20 kwietnia 2016 · dodano: 21.04.2016 | Komentarze 0

Z roboty do domu, zmiana roweru i na Agrykolę. Pogoda niezachęcająca, to i ludzi na Agrykoli mniej czyli dobrze ;-) Chciałem popracować nad szybkością, a szczególnie nad wysoką kadencją. Na podjazdach odpoczywałem, na zjazdach starałem się wejść na maksymalny obrót. Wszystko jechałem z małej tarczy.


Kategoria trening


  • Aktywność Ciężary

*Siłownia*

Wtorek, 19 kwietnia 2016 · dodano: 21.04.2016 | Komentarze 0

Siłka.


Kategoria siłownia


*Rondo Babka #3*

Niedziela, 17 kwietnia 2016 · dodano: 21.04.2016 | Komentarze 1

Rondo. Podobno z rekordową prędkością średnią 43,3 km/h z samej rundy. Tak czy inaczej było szybko, było też trochę rantowania. Przyjechałem niepewny tego jak zareaguje noga po 4,5h treningu dzień wcześniej. Noga dobrze zareagowała, jechało się całkiem przyzwocie. Na kreskę wjechałem w głównej grupie, choć z tyłu. Na ostatnich km bezskutecznie próbowaliśmy gonić ucieczkę, w składzie z Piotrkiem Skarżyńskim (PRO), Mackiem i Wojciechem. Trochę mnie to kosztowało i na samy finiszu nieco zabakło.








Kategoria Rondo Babka


*Warka*

Sobota, 16 kwietnia 2016 · dodano: 21.04.2016 | Komentarze 1

4,5h jazdy w słoneczną, choć początkowo nieco chłodną sobotę. Najpierw w pięciu, zaś od Góry Kalwarii w czterech. Ośka.








Kategoria Ośka Warszawa


*Gassy-Konstancin*

Piątek, 15 kwietnia 2016 · dodano: 20.04.2016 | Komentarze 0

Powrót z pracy+krótka runda za miasto. Spokojnie.


Kategoria trening


*Ośka - runda przez Wincentów*

Czwartek, 14 kwietnia 2016 · dodano: 15.04.2016 | Komentarze 0

Czas na klubowe treningi czwatkowe, które do łatwych nie należą, choć o pewnego rodzaju przyjemności można już chyba mówić. W pierwszej części czułem się dość dobrze, lekki wiatr w plecy pomagał trzymać rytm. W drugiej części trochę wypadłem z rytmu jazdy, bo podjeżdzałem za blisko albo nie trzymałem koła na właściwą odległość. Trening był mocny, o czym świadczy choćby KOM Czersk-Podgóra.


Kategoria Ośka Warszawa


*Rozjazd*

Środa, 13 kwietnia 2016 · dodano: 15.04.2016 | Komentarze 0

Z pracy do domu, po drodze bułki w sklepie.


Kategoria przejażdżka


Uczestnicy

*GK - tempo 4x10min*

Wtorek, 12 kwietnia 2016 · dodano: 13.04.2016 | Komentarze 0

Nadszedł już chyba czas na regularne, ciężkie treningi nie tylko w weekend. Czwartki zapowiadają się pod znakiem klubowej ustawki. Wtorki zamierzam wykorzystywać na indywidualne ćwiczenia. Dziś pojechałem więc cztery tempówki po 10min z takimi samymi odstępami. Noga kręciła dość dobrze. Spotkałem trochę ludzi, z niektórymi przekręciłem po kilka km - na początku treningu z Pawłem, na końcu z Grzegorzem z drużyny.


Kategoria trening


*GK*

Sobota, 9 kwietnia 2016 · dodano: 10.04.2016 | Komentarze 0

Do Góry Kalwarii razem z klubową ustawką, ale z powrotem już na solo. Najpierw mocno, później spokojnie.