Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bucz z miasteczka 52°13′N, 21°00′E. Mam przejechane 81034.28 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1560 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bucz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:1189.30 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:41:17
Średnia prędkość:29.52 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:66.07 km i 2h 10m
Więcej statystyk

*Warmia/Mazury II*

Czwartek, 18 sierpnia 2016 · dodano: 20.08.2016 | Komentarze 0

Po deszczowej środzie i częściowo deszczowym czwartku ruszyłem na mokre szosy Warmii i Mazur. Postanowiłem na tym treningu mocno przejechać każdą napotkaną hopkę. Cel udało się chyba zrealizować, choć nogi na początku wydawały się puste. Po godzinie jazdy było już trochę lepiej, co wpłynęło na poprawę nastroju. Radość z jazdy nowymi szosami była spora sama w sobie. Jeśli do tego dodać łagodne podjazdy i zjazdy, których tak bardzo brakuje w rejonie Warszawy, to powstaje bardzo przyjemne doświadczenie. W wielu miejscach drogi były zupełenie puste i wiodły przez teren, gdzie jedyną ingerencją człowieka był sam asfalt.




Kategoria trening


*Warmia/Wazury I*

Wtorek, 16 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 0

To był pierwszy z trenigów podczas krótkiego urlopu pod Olsztynem. Moje skojarzenia po tej jeździe, to wiosenne klasyki. Po pierwsze kapryśna pogoda z opdadami deszczu, po drugie kilka odcinków szutrowych, po trzecie sporo hopek. Sporo frajdy pomimo jazdy w nieco gorszych warunkach, ale za to po nowych szosach.

Noga kręciła dziś niestety raczej gorzej.


Kategoria trening


*Ośka*

Czwartek, 11 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 0

Czwartkowe manewry na południu, dodatkowo zakończone toastem z okazji narodzin córki jednego z kolegów.


Kategoria Ośka Warszawa


  • Czas 01:00
  • Aktywność Ciężary

*Siłownia/sauna*

Środa, 10 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 0

Sesja na siłowni i relaks w saunie.


Kategoria siłownia


*Gassy-Konstancin*

Wtorek, 9 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 0

Spokojnie, na standardowej trasie.


Kategoria trening


*Królak*

Niedziela, 7 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 1

Do tegorocznego Królaka przygotowałem się bardziej niż do ostatniego. Ofensywa poszła na dwóch frontach: trenigowym i sprzętowym. Specjalistyczne treningi na Oboźnej ruszyły prawie cztery tygodnie przed wyścigiem. Podjazd ten bardzo przypomina swym profilem Bednarską. Róźnica między nimi polega głównie na tym, że na Oboźnej nie ma bruku. Łatwiej jest więc wykonać większą liczbę powtórzeń podczas jednej sesji treningowej. Im bliżej kryterium, tym częściej zaglądałem na samą Bednarską i Karową, czyli brukowe odcinki, które są esencją tego wyścigu. Pierwsze zmiany w sprzęcie, to przejście na kasetę 11-28, zmiana opon na 25mm i skrócenie łańcucha o dwa ogniwa. Jazda po bruku z dłuższym łańcuchem skutkowała jego permanentnym spadaniem. Było trochę dylematów w kwestii ciśnienia. Zbyt dużo, to słąba przyczepność i niski komfort jazdy, zbyt mało to większe ryzyko przebicia. Koniec końców pojechałem na 6 barach, choć minimum zalecane przez producenta, to 6,5 bar. Po wyścigu mogę powiedzieć, że 5,5 bar mogło by być jeszcze lepsze. Generalnie rzecz ujmując zarówno treningi, jak i zmiany w sprzęcie były ruchem w dobrą stronę.

Sam wyścig, to tylko 37min jazdy, ale za to full gas. O powodzeniu bądź niepowodzeniu decyduje często jedna czy dwie sytuacje. Bardzo ważne jest aby dobrze zacząć, czyli jechać z przodu. Starałem się więc być w czubie od samego początku. Pierwsze okrążenie przejechałem jako pierwszy. Na drugim podjeździe pod Bednarską jechałem jednak na kole kolegi, który niestety zrobił lukę. Próbowałem zespawać, co nawet w pewnym momencie udało się. Chwila odpuszczenia i nieuwagi zaskutkowała jednak tym, że znów musiałem gonić czołówkę. W sumie przerobiłem to kilkukrotnie. Trochę żałuję tej całej sytuacji, ale pomimo tego wyścig ukończyłem na 8. miejscu z czasem 00:37:13. Porównując to z ubiegłorocznymi wynikami, progres jest ewidentny. W 2015 przyjechałem na 28. miejscu, z czasem 00:39:24. Summa summarum jestem zadowolony. Do tej pory wydawało mi się, że tego typu wyścigi zupełnie nie są dla mnie. Jak się jednak okazuje odpowiednie przygotowanie i zmotywowanie mogą jednak dużo zmienić. Mam nadzieję, że za rok znów uda się być w czubie.
















Foto: Poland Bike Marathon, Hop Cycling, Grzegorz Zabielski.

Wyniki







*Królak - rekonesans

Sobota, 6 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 0

Weryfikacja sprzętu przed niedzielnym ściganiem.


Kategoria trening


*Gassy-Konstancin*

Czwartek, 4 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 0

Standard za miasto, plus wizytacja bruków Karowej/Bednarskiej.


Kategoria trening


  • Aktywność Ciężary

*Siłownia/sauna*

Środa, 3 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 0

Trening na siłce.


Kategoria siłownia


*Oboźna*

Wtorek, 2 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 0

Oboźna.


Kategoria trening