Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bucz z miasteczka 52°13′N, 21°00′E. Mam przejechane 81034.28 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1560 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bucz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:1016.85 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:34:23
Średnia prędkość:29.57 km/h
Maksymalna prędkość:53.75 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:56.49 km i 1h 54m
Więcej statystyk

*2h prosto po pracy*

Czwartek, 15 maja 2014 · dodano: 16.05.2014 | Komentarze 0

2h prosto po pracy, czyli delikatne kręcenie w kierunku Leszna. Bardzo silny wiatr utrudniał nieco spokojną jazdę.


Kategoria trening


*Leszno (2x20min tempo)*

Środa, 14 maja 2014 · dodano: 15.05.2014 | Komentarze 0

2h trening prosto po pracy. "Gwoździem" programu były dwa 20min interwały. W nodze wciąż "czuć" niedzielne ściganie.



Kategoria trening


*2h40min do GK i powrotem*

Wtorek, 13 maja 2014 · dodano: 14.05.2014 | Komentarze 0

Miała być wtorkowa Ośka, czyli trening w małej grupie. Spóźniłem się jednak około 5min i w efekcie pojechałem sam w kierunku Góry Kalwarii. na powrocie w rejonie Konstancina Jeziorny złapał mnie deszcz. Pierwsza jazda w deszczu na nowym rowerze... W nodze czuć byto trudy niedzielnego ścigania. Poniedziałkowa jazda regeneracyjna 2x25min, czyli do/z pracy z pewnością pomogła mi nieco w powrocie do "normalności". Jak widać potrzeba więcej czasu, aby w pełni odświeżyć organizm. 


Kategoria trening


*ŻTC Bike Race Mińsk Mazowiecki/Puchar Polski Masters*

Niedziela, 11 maja 2014 · dodano: 12.05.2014 | Komentarze 0

Pierwszy wyścig sezonu i od razu masa wrażeń i przemyśleń. nie wiem od czego zacząć. Może na początek "suchy" wynik. W kat. M30 zająłem 15 miejsce (wystartowało 47, ukończyło 36). Na 50 km była kraksa, która wyeliminowała kilku solidnych zawodników. Leżeli tam też moi koledzy z grupy. Na szczęście obyło się bez złamań i poważniejszych kontuzji. 

Z mojej perspektywy wyścig wydał się bardzo szybki, zwłaszcza pierwsze trzy okrążenia. Trudno mi było, przy tak wysokim tempie jechać z przodu peletonu. Dopiero po kilku okrążeniach, gdy tempo trochę "siadło" przebiłem się na przód. Kilka razy próbowałem szczęścia w akcjach inicjujących ucieczki, ale nic z tego nie wyszło. Na około 50 km zdarzyła się wspominana kraksa. Szczęśliwie wybroniłem się z niej. Chwilę później przy wyprzedzaniu zabrakło mi miejsca i musiałem się ratować jazdą po trawie rosnącej na poboczu. Ogarnąłem się i z tej przygody. Przez kolejne dwa okrążenia jechałem jednak z tyłu "peletonu". Na kilka okrążeń do końca (w sumie było ich 12) jechało mi się najgorzej. Wtedy najmocniej odczuwałem ogólne zmęczenie a także ból pleców i rwanie pod kolanem, które mogło być specyficznym skurczem. W końcu próbowałem finiszować z grupy z którą dojechałem do ostatniego km. Kreskę przede mną przekroczyło 4, a za mną 8 zawodników. 

Ogólne podsumowanie wydaje się niełatwe do uwypuklenia. Z pewnością brakuje mi rytmu wyścigowego. Rondo Babka, choć jest solidnym przetarciem, to jednak nie "oferuje" takiego tempa jakiego tu doświadczyłem. Być może po nabraniu odpowiedniego rytmu łatwiej mi będzie jechać tego typu wyścigi (płaskie, wietrzne, szybkie). Jednym z pytań jakie chodzi mi po głowie jest takie: czy zajęta lokata/dyspozycja 11.05 odzwierciedla moją rzeczywistą formę. Inna strona medalu jest bowiem taka, że ściganie na płaskich, wietrznych terenach nie koresponduje z moimi predyspozycjami. 














Kategoria trening


*Spacerowa*

Piątek, 9 maja 2014 · dodano: 11.05.2014 | Komentarze 0

Plany na trening  inny niż ten, który faktycznie  wykonałem popsuła mi pogoda. Padający deszcz zawrócił mnie z pierwszego wyjścia na trening. Za drugim razem już się udało. Wybrałem sobie za cel podjazdy i sprinty na ulicy Spacerowej.


Kategoria trening


*Leszno - tempo 2x20min*

Wtorek, 6 maja 2014 · dodano: 07.05.2014 | Komentarze 0

Dzisiejszy trening to przede wszystkim dwie tempówki 2x20min w dość wietrznych warunkach. Na powrocie jechało mi się dość ciężko, w zasadzie to złapała mnie bomba. Bomba nie wybiera. Od samego rana do treningu zjadłem tylko 3 male banany z uwagi na problemy żołądkowe i pewnie to mnie osłabiło.

Wartości km, czas jazdy zaczerpnąłem z jednego z poprzednich tego typu treningów. Aktualnie wciąż jestem bez licznika w nowym rowerze.


Kategoria trening


*Agrykola*

Poniedziałek, 5 maja 2014 · dodano: 07.05.2014 | Komentarze 0

Krótki, ale dość treściwy trening na bliskiej Agrykoli. Było kilka sprintów, ale głównie statyczna jazda pod górę.

Ilość km i czas jazdy przyblizone.


Kategoria trening


*Warszawa-Gassy-Konstancin J.-Warszawa*

Niedziela, 4 maja 2014 · dodano: 07.05.2014 | Komentarze 1

Po nocy spędzonej w pociągu relacji Świnoujście-Warszawa i kilku godzinach snu przyszedł czas na debiut czyli pierwszą jazdę na moim nowym rowerze czyli Canyon Ultimate CF SL 9.0 SL. Nie będę pisał o sprzęcie bo to nuda. Wrażenia z jazdy są ciekawsze. W porównaniu do roweru na 10 letniej aluminiowej ramie komfort jest znacznie lepszy. Rama tłumi drgania, biegi lepiej chodzą. Rama jest też znacznie bardziej sztywna, co pomaga mi w tym, aby energia włożona w pedała przekładała się na efektywną jazdę. Pozycja wymaga oczywiście przyzwyczajenia, bo nowe jest wszystko. Jestem po ponad 5h sesji bikefittingu i mam nadzieję, że to mi pomoże aby styl mojej jazdy był na wyższym poziomie.  

Wartość km, czas jazdy przybliżone.


Kategoria trening