Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bucz z miasteczka 52°13′N, 21°00′E. Mam przejechane 81034.28 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1560 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bucz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:1558.64 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:52:28
Średnia prędkość:29.71 km/h
Maksymalna prędkość:74.55 km/h
Maks. tętno maksymalne:186 (93 %)
Maks. tętno średnie:141 (70 %)
Suma kalorii:2377 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:86.59 km i 2h 54m
Więcej statystyk

*Kierunek Leszno - w poszukiwaniu nowych asfaltów*

Środa, 17 lipca 2013 · dodano: 18.07.2013 | Komentarze 0

Spokojna jazda, samopoczucie niezbyt dobre. Noga zmęczona wczorajszym treningiem w grupie.


Kategoria trening


*Wydłużona Ośka*

Wtorek, 16 lipca 2013 · dodano: 17.07.2013 | Komentarze 0

Trening własny a od Góry Kalwarii z Ośką.




*Kto późno przychodzi...*

Sobota, 13 lipca 2013 · dodano: 14.07.2013 | Komentarze 0

Miał być trening w grupie, ale niestety spóźniłem się 9 min. Chłopaki nie poczekali, więc zamiast wspólnej "Ośki" musiałem zadowolić się jazdą solo. Zainspirowany pomysłem grupy pojechałem odwróconą rundę treningową w wersji krótszej, czyli tzw. "arturową". Tempo było dość mocne, ale raczej "tlen" a momentami "na progu".

Po treningu odkryłem, że mój kask czyli Selev Matrix jest pęknięty na wysokośći czoła. To były dwa lata zwykłego użytkowania. Subiektywnie stwierdzam, że tylko dwa... Mam w domu dwa stare kaski Met, które pomimo znacznie dłuższego użytkowania ciągle są zdatne do użycia. W tym czasie Selev Matrix nie doświadczył żadnego upadku, żadnej sytuacji w której byłby narażony na defekt. A jednak pęknięcie jest ewidentne. Kask muszę wymienić w trybie natychmiastowym.


Kategoria trening


*Tlen wieczorową porą*

Piątek, 12 lipca 2013 · dodano: 14.07.2013 | Komentarze 0

Od poniedziałku do czwartku włącznie nie miałem zupełnie ochoty na treningi a już na pewno na nic intensywnego. Mój kontakt z rowerem ograniczył się w te dni do dojazdu do pracy 2x30min/dzień. W piątek nabrałem ochoty jednak na trening i na rozkręcenie urządziłem sobie dość spokojną, jednostajną jazdę na niespełna 9 kwadransów.


Kategoria trening


*Rozjazd po Pętli*

Niedziela, 7 lipca 2013 · dodano: 11.07.2013 | Komentarze 0

Bardzo spokojny i krótki trening po trudnym wyścigu.


Kategoria trening


*Pętla Beskidzka*

Sobota, 6 lipca 2013 · dodano: 11.07.2013 | Komentarze 0

Pętla Beskidzka 2013 na dystansie "Maraton" 160 km za mną.

11 miejsce w klasyfikacji generalnej (22 w 2012)
5 miejsce w kategorii wiekowej B: 30-39 lat (9 w 2012)

Rezultaty dystansu "Maraton 160 km"

Rezultat jaki udało mi się uzyskać wziął bym w ciemno przed wyścigiem. Po Petli 2012 napisalem bowiem "Mam nadzieję, że w przyszłym roku forma pozwoli zawalczyć o pierwszą dziesiątkę w "open" i pierwszą piątkę w "B" (30-40 lat)." Plan w zasadzie udało się zrealizować niemal w 100%. Zabrakło tylko jednej lokaty w kategorii generalnej aby wskoczyć do pierwszej dziesiątki.


Początek wyścigu to bardzo interwałowa jazda góra-dół przez pierwsze 40 km. Podjazd pod Zameczek i niezliczona ilość krótkich, ale dość sztywnych podjazdów dawała mi się we znaki. Dwa kluczowe dla mnie momenty w wyścigu, to Przełęcz Kocierska, gdzie strzeliłem z pierwszej grupki, która póżniej zdobyła pozycje 2-4 w klasyfikacji generalnej oraz sama końcówka zjazdu z Salmopolu. Tam z kolei głupio puściłem koło z trzyosoobowej grupki, która zdobyła pozycje 5-6. Na ostatnich kilku km dogoniła mnie 4 osobowa grupka i niestety wszyscy z nich na kresce byli lepsi od mnie zajmując miejsca 7-10. Mi przypadło miejsce 11. Wyścig zdecydowanie wygrał uciekając na solo niemal od samego początku mój znajowy - Piotr Skarzyński. Jest to chłopak którego miałem okazję nieco bliżej poznać bo mieszkaliśmy w ten wyścigowy weekend w jednej chacie. Życzę mu, żeby przedarł się do zawodowego kolarstwa, bo talent ma nieprzeciętny.


Zadziwiająco dobrze - w porównaniu z innymi - szły mi zjazdy. Po płaskim też było ok, ale pod górę brakowało momentami wytrzymałości i siły. Myślę, że po pierwsze nie mam zbyt wielu możliwości treningu w górach a po drugie waga roweru też działa na moja niekorzyść. Ogólnie było dobrze, lekki niedosyt pozostal w myśl zasady "apetyt rośnie w miarę jedzenia". Za rok mam apetyt na więcej i celuję w pierwszą piątkę w generalce i pierwszą trójkę w kategorii wiekowej B (30-39).




Kategoria wyścig


*Rozjazd*

Środa, 3 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 0

Spokojny trening na rozkręcenie nogi zmęczonej po ostatnim treningu w grupie.


Kategoria trening


  • DST 116.65km
  • Czas 03:27
  • VAVG 33.81km/h
  • VMAX 57.70km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 186 ( 93%)
  • HRavg 141 ( 70%)
  • Kalorie 2377kcal
  • Sprzęt Orłowski Alu Dedacciai Basic
  • Aktywność Jazda na rowerze

*Ośka*

Wtorek, 2 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 0

Wtorkowy trening w grupie. Samopoczucie dobre.


Kategoria Ośka Warszawa