Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bucz z miasteczka 52°13′N, 21°00′E. Mam przejechane 81034.28 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1560 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bucz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:1228.89 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:39:02
Średnia prędkość:31.48 km/h
Maksymalna prędkość:64.58 km/h
Maks. tętno maksymalne:195 (97 %)
Maks. tętno średnie:155 (77 %)
Suma kalorii:17012 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:87.78 km i 2h 47m
Więcej statystyk
  • DST 133.01km
  • Czas 03:45
  • VAVG 35.47km/h
  • VMAX 57.41km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 189 ( 94%)
  • HRavg 151 ( 75%)
  • Kalorie 2795kcal
  • Sprzęt Orłowski Alu Dedacciai Basic
  • Aktywność Jazda na rowerze

*Nasielsk*

Niedziela, 13 maja 2012 · dodano: 13.05.2012 | Komentarze 0

To było moje, pierwsze pełne Rondo w tym sezonie oraz pierwsze w barwach “Ośki”. Miałem sporo obaw na temat swojej dyspozycji. Wyszło jednak lepiej niż myślałem. Przyjechałem w głównej grupie, na trasie byłem aktywny, wykonałem nawet jeden skok w końcówce. Miejsca punktowanego nie udało się zdobyć. Jestem jednak zadowolony. Takie miejsce w pierwszej grupie przed treningiem wziąłbym w ciemno.

Ogólnie mówiąc ten trening nie należał do najtrudniejszych. Grupa była nie tak liczna jak choćby w weekend majowy. W pewnym sensie było mi to na rękę, bo w rytm wyścigowy wszedłem łagodniej.

Amatorski klub kolarski w którym w tym sezonie jeżdżę, czyli “Ośka Warszawa” pokazała się z dobrej strony, bo przede wszystkim licznie, aktywnie na trasie oraz dobrze od strony wizualnej za sprawą ciekawego wzornictwa strojów.


Kategoria Rondo Babka


  • DST 79.40km
  • Czas 02:36
  • VAVG 30.54km/h
  • VMAX 60.82km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 187
  • HRavg 147 ( 73%)
  • Kalorie 2003kcal
  • Sprzęt Orłowski Alu Dedacciai Basic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Warszawa-Jazgarzew-Zalesie Górne-Wągrodno-Jazgarzew-Piaseczno-Konstancin-Warszawa

Piątek, 11 maja 2012 · dodano: 11.05.2012 | Komentarze 0

Przełamanie. To słowo chyba najlepiej opisuje moje odczucia. Noga kręciła dziś zupełnie inaczej niż podczas ostatnich dwóch treningów. Czułem się swobodniej, lżej. Zobaczymy co przyniesie weekend, czyli treningi Ronda Babka. To będzie prawdziwy test formy. Spodziewam się mocnego przeciągnięcia, bo dawno nie jechałem w rytmie zbliżonym do wyścigowego.


Kategoria trening


  • DST 79.41km
  • Czas 02:44
  • VAVG 29.05km/h
  • VMAX 44.73km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 175 ( 87%)
  • HRavg 139 ( 69%)
  • Kalorie 1914kcal
  • Sprzęt Orłowski Alu Dedacciai Basic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Warszawa-Jazgarzew-Wągrodno-Zalesie Górne-Jazgarzew-Piaseczno-Konstancin-Warszawa

Środa, 9 maja 2012 · dodano: 10.05.2012 | Komentarze 0

Standardową a zarazem wciąż nową trasę przejechałem po raz pierwszy w kierunku odwrotnym niż zazwyczaj, czyli odwrotnym do ruchu wskazówek zegara. W Konstancinie spotkałem kolegę Bartka z którym zamineiłem kilka zdań, głównie w temacie spadku formy po długim weekendzie majowym.

Tętno wciąż mam podwyższone, ale już widać spadek, bo przy zbliżonej prędkośći średniej - w odniesieniu do ostatniego trenigu - ilość czasu powyżej 80% tętna maksymalnego okazała się zauważalnie niższa - kilkanaście minut mniej. Także średnie tętno okazało się niższe i wyniosła 139 - poprzednio 147.

Wciąż mam wrażenie dziwnego zastoju w nogach. Z tego powodu około 30 km jechałem dość siłowo, ale spokojnie. Po prostu wrzuciłem twarde przełożenie i z niską kadencją kręciłem w równym tempie.

Trening przejechałem późnym popołudniem. Do 40 km towarzyszyło mi pełne słońce. Około 40km miałem okazję zobaczyć jego urokliwy zachód. Od 40 do 60 km jechałem więc w lekkiej poświacie a ostatnie 20 km już po zmroku z włączonymi lampkami.


Kategoria trening


  • DST 79.41km
  • Czas 02:41
  • VAVG 29.59km/h
  • VMAX 47.56km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 183 ( 91%)
  • HRavg 147 ( 73%)
  • Kalorie 2061kcal
  • Sprzęt Orłowski Alu Dedacciai Basic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Warszawa-Jazgarzew-Zalesie Górne-Wągrodno-Jazgarzew-Piaseczno-Konstancin-Warszawa

Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 08.05.2012 | Komentarze 0

10 dni bez roweru=lekkie przyduszenie formy. Po długim, majowym weekendzie, który spędziłem zupełnie bez roweru noga kręciła się dość niemrawo. Tętno miałem podwyższone, poza tym miałem dziwne wrażenie ciężkości. Formy nie buduje się w dwa tygodnie, w dwa tygodnie też się jej nie traci. Jestem więc spokojny, że calkiem przyzwoita dyspozycja, która była przed majowym weekendem szybko powróci. Po cichu liczę, że uda się złapać jeszcze lepszą formę.

Dziś pojechałem standardową już pętle teningową. Trening odjechałem przed pracą, czyli między 6.00 a 9.45.


Kategoria trening