Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bucz z miasteczka 52°13′N, 21°00′E. Mam przejechane 81034.28 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1560 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bucz.bikestats.pl

Archiwum bloga

*Góry Świętokrzyskie - krew, pot i łzy*

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 22.04.2013 | Komentarze 8

To był wyjazdowy trening ekipy Ośka Warszawa w Górach Świętokrzyskich. Jeździliśmy po drogach w rejonie miejscowości: Święta Katarzyna, Kakonin, Huta Podłysicka oraz z finałowym podjazdem na Święty Krzyż. Przez ponad 2,5h treningu czułem się bardzo dobrze, jednak za drugim podjazdem pod Święty Krzyż dostałem lekkiego krwotoku z nosa i od tego momentu moje samopoczucie znacznie się obniżyło, noga już nie kręciła tak jak przedtem. Myślę, że był to objaw przemęczenia wywołanego treningiem, jazdą dzień wcześniej oraz stanem lekkiego przeziębienia z jakim zmagam się od środy. Myślę, że jak na takie okoliczności to i tak wyszło nieźle.

Trasy okazały się przyjazne, podjazdy niezbyt strome i długie - w sam raz na pierwszy górski trening na początku sezonu. Na "Świętym Krzyżu" przeszkadza tylko pozimowy piasek zalegający na drodze. Poza tym tamtejsze asfalty są całkiem przyzwoite, bez większych dziur a ruch jest niewielki. Pierwszy raz miałem okazję i przyjemność potrenować na trasach w Górach Świętokrzyskich i w związku z tym czuję pewien niedosyt. Z chęcią wrócę więc tam jeszcze raz, żeby zrobić kolejne "kaemy".


Kategoria Ośka Warszawa



Komentarze
outoftimeman
| 23:09 piątek, 26 kwietnia 2013 | linkuj Dzięki, bardzo mi miło.
Bucz
| 22:02 czwartek, 25 kwietnia 2013 | linkuj Tzw. długi majowy weekend u mnie będzie bez roweru. Zaglądaj czasem na profil "Ośki" na fejsbuku, to dowiesz się o naszych planach wyjazdowych. Ja postaram się o Tobie pamiętać. Jeśli będziemy znów jechać, to dam Ci jakoś znać. W niedzielę były wolne miejsca w samochodach...
outoftimeman
| 21:48 czwartek, 25 kwietnia 2013 | linkuj Myślałem też kiedyś, żeby tam po prostu rowerem pojechać i wrócić z Kielc pociągiem ale to może w późniejszej części sezonu ;-) Teraz taka trasa jest poza moim zasięgiem ;-)
outoftimeman
| 21:47 czwartek, 25 kwietnia 2013 | linkuj Ja bym się chętnie wybrał w długi weekend, ale nie mam samochodu, a z przewozem roweru pociągiem są teraz jakieś hece ;-) Zobaczymy.
Bucz
| 21:36 czwartek, 25 kwietnia 2013 | linkuj To był jeden dzień, ale z chęcią bym wrócił jeszcze w tym sezonie.
outoftimeman
| 21:32 czwartek, 25 kwietnia 2013 | linkuj Po drugiej stronie nie ma drogi.
Góry Świętokrzyskie bardzo fajne. Byłem ostatniej jesieni i chyba też skoczę w długi weekend. Jeden dzień byliście? Właściwie to całe Łysogóry są na jeden dzień ;-)
Bucz
| 12:16 poniedziałek, 22 kwietnia 2013 | linkuj Na szczyt wzniesienia prowadzi asfaltowa droga, obecnie dość mocno pokryta piaskiem. My podjeżdżaliśmy i zjeżdżaliśmy tą samą stroną. Nie wiem nawet czy jest asfalt po drugiej stronie wzniesienia. Z mapy google wynika, że nie ma takiego...
teich
| 12:12 poniedziałek, 22 kwietnia 2013 | linkuj Na Święty Krzyż da radę wjechać szosówką?.Powrót na tę samą stronę czy mozna zjechac na drugą stronę wału?Pytam bo nie znam trasy a mam ochote równiż pokręcić się w maju po Górach Świętokrzyskich
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa emias
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]