Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bucz z miasteczka 52°13′N, 21°00′E. Mam przejechane 81034.28 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1560 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bucz.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 72.66km
  • Czas 02:28
  • VAVG 29.46km/h
  • VMAX 56.35km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • HRmax 181 ( 90%)
  • HRavg 132 ( 66%)
  • Kalorie 1565kcal
  • Sprzęt Orłowski Alu Dedacciai Basic
  • Aktywność Jazda na rowerze

*Warszawa-Jazgarzew-Tarczyn-Jazgarzew-Warszawa*

Piątek, 12 kwietnia 2013 · dodano: 12.04.2013 | Komentarze 0

O tym treningu mogę powiedzieć, że go "odjechałem". To tylko tyle i aż tyle... Budzik zadzwonił o 5.00, jednak czułem się bardzo senny i raczej bez sił i chęci na trening. Położyłem się więc na chwilę. Po 20 minutach drzemki wstałem, ubrałem się, zjadłem owsiankę i heja na trening. I to mnie cieszy, bo na ogół drzemka w takiej sytuacji to conajmniej godzina, czyli nici z jazdy przed pracą.

To był trening na zasadzie tam i z powrotem. Najpierw pod wiatr, jechało się więc oczywiście trudniej. Do tego moje samopoczucie nie pomagało mi, bo przez ponad godzinę czułem się senny, zmęczony i trochę bolała mnie głowa. Powrót z Tarczyna już z wiatrem i lepszym samopoczuciem.

W nocy padało, więc drogi były mokre. Rower wymyty kilka dni temu jest już kompletnie brudny. Łańcuch już w zasadzie nie przeskakuje. Jestem zaskoczony, że tak szybko naciągnął się na tyle, żeby nie przeskakiwać. Najwidoczniej wystarczyło minimalne naciągnięcie, aby ułożył się pod zużytą już kasetę.


Kategoria trening



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zycia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]