Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bucz z miasteczka 52°13′N, 21°00′E. Mam przejechane 81034.28 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1560 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bucz.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 124.86km
  • Czas 04:18
  • VAVG 29.04km/h
  • VMAX 63.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 178 ( 89%)
  • HRavg 143 ( 71%)
  • Kalorie 2182kcal
  • Sprzęt Orłowski Alu Dedacciai Basic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Vejle-Vonge-Nørre Snede-Bryrup-Yding Skovhøj-Hultum-Vejle

Niedziela, 11 kwietnia 2010 · dodano: 11.04.2010 | Komentarze 0

Znana już trasa z nowymi akcentemi, ale jakże miłymi. Nazywają się one: Yding Skovhøj i Ejer Bavnehøj. Oto parę słów na ich temat:

Są to wzniesienia położone w pobliżu miasta Skanderborg. Yding Skovhøj (170,77 m n.p.m. lub 173 m n.p.m.) – najwyższy pod względem wysokości n.p.m. punkt w Danii. Nie jest on jednak najwyższym naturalnym wzniesieniem, gdyż szczyt zwieńczony jest nagrobnym kurhanem z epoki brązu. Jest drugim pod tym względem za Møllehøj (170,86 m n.p.m.). Ustępuje mu jednak tylko o 9 cm... Sam podjazd ma około 6,2% średniego nachylenia, różnicę poziomów około 80 metrów i długość około 1300 metrów (dane odnoszą się do podjazdu od strony Yding). Wariantów na podjazd jest kilka. Ja wjechałem trochę nietypowo, bo od strony Tåning, po drodze pokonując także zdecydowanie większą część podjazdu na Ejer Bavnehøj (na samą jego kulminację nie wjechałem z uwagi na inny kierunek jazdy). Ejer Bavnehøj to z kolei trzeci pod względem wysokości n.p.m. najwyższy punkt Danii z wysokością 170,35 m n.p.m.

80 km pod wiatr i to przeważnie czołowy i bardzo mocny dziś i 45 km mocno z wiatrem w plecy. Poza tym było słonecznie, choć wciąż niebyt ciepło – około 10 C, drogi puste...

Pierwszy trening w sezonie z dużą tarczą w korbie. Kłopoty z obsługą blatu jakie miałem dotychczas skończyły się wraz z zakupem nowej przerzutki (Shimano Ultegra). W poprzedniej sprężyna naciągnęła się tak, że nie była w stanie obsługiwać dużej zębatki. To był pierwszy trening na nieco twardszych przełożeniach, więc nie do końca jestem jeszcze przyzwyczajony. Myślę jednak, że po dwóch, góra trzech treningach noga się dostosuje. Dorzucam zdjęcie nowej części ;-)

Prędkość przeciętna tylko i aż około 29,0 km/h. Miałem nadzieję na więcej po założeniu blatu. Jednak jak pisałem 80 km jazdy pod czołowy wiatr wiejący z prędkością około 10-15 m/s „wybił mi to z głowy”. Zobaczymy jak to wypadnie na następnych treningach w warunkach nazwijmy to „bardziej zbliżonych do normalnych”.



przerzutka przednia Shimano Ultegra © Bucz


Kategoria trening



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa naprz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]